wtorek, 20 grudnia 2011

Karczochowa bombka numer 3

Powstała dziś rano. Mniejsza niż poprzednie i zrobienie jej nie zajęło mi tyle czasu. Była gotowa zanim dzieciaki powstawały, a ranne z nich ptaszki ;)





Bombka będzie prezentem dla znajomych. Dołączy do niej jeden z moich piernikowych domków:


Pierwszy raz robiłam domki z piernika i................. nie taki diabeł straszny :)





Śnieg jak widać u nas dopisał hihihihi ;)

Ps. Przypominam o zabawie Podaj Dalej. Na chętnych ciągle czekają dwa miejsca :)

7 komentarzy:

Kahlan84 pisze...

U mnie teraz też karczochy królują :) Domek z piernika świetny, może za rok się zmobilizuję i też zrobię :)

pelasia pisze...

sliczna karczochowa bombka...a piernikowy domek wyglada smakowicie,az zal go skonsumowac...

Krzyżykowe szaleństwa pisze...

Bombka śliczna, a domek super :-) Pozdrawiam!

MIRELLAJ pisze...

Śliczne bombki . Domek też zdziałałam , trochę koślawy wyszedł ale to nic - ma swój urok

edyta-sylwia pisze...

Bombka świetna! A domek...rewelacyjny i smakowity :D

Loth Luin pisze...

Domek wyszedł Ci cudownie, a bombka jest świetnym prezentem :)

violka pisze...

Cudowne domki stworzyłaś - aż się nie chce wierzyć, że to pierwsze... po prostu REWELACJA!