A oto jak haft prezentuje się teraz:
- najpierw fragment nad którym obecnie pracuję:
- i nieco większa część:
- a tak wygląda w całości:
Czy przybyło mało, czy dużo, oceńcie sami. Dużo jeszcze pracy przede mną, ale mam nadzieję, że postępy w tym roku będą znaczące.
Życzę Wam miłego dzionka i zmykam poszusować nieco :)
Napracowałaś się...Piękny
OdpowiedzUsuńśliczniutko, a hafcik pracochłonny...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTaki rozmiar, że nie podziwiać to grzech.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Za połową już jesteś, to już pójdzie z górki, bylebyś tylko go nie odkładała na dłużej..... Tak się wymądrzam a też mam takiego jednego gniota, odkładanego od kilku lat hehehe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo już pracy za Tobą! Trzymam kciuki, żeby projekt szybko się sfinalizował :)
OdpowiedzUsuńOgrom pracy, podziwiam :))
OdpowiedzUsuńPodziwiam za zaczęcie tego haftu , sporo juz masz teraz powinno iść z górki ,,
OdpowiedzUsuń