Krzyżykowanie w czasie meczy piłkarskich bardzo dobrze mi idzie, ale oprócz postępów w "Ostatniej Wieczerzy", które pokaże już wkrótce, udało mi się "udziergać" kilka karteczek matematycznych. A oto one:
Dwie z typowo wiosennymi kwiatami:
Kilka różanych i jedna z motylkiem:
I trzy kwiatowe dla nauczycieli i katechetów - w ramach podziękowania na zakończenie roku szkolnego:
Miłego dnia życzę i zmykam na truskawki :)
sliczny wysyp karteczek...bardzo podobaja mi sie karteczki wykonane tym wlasnie hafcikie,ktory dla mnie jest jeszcze nieosiagalny...zycze smacznego...
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńŁał śliczne karteczki , zawsze zachwycał mnie ten haft..
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuń