Synek został zaproszony na urodziny do swojej 5-letniej koleżanki Emilki. Impreza już w sobotę a ja bardzo chciałam zrobić dla niej coś innego, czego nie będzie można kupić w każdym sklepie.
Emilka jeszcze do nie dawna była wielką fanką Ben 10, ale od jakiegoś czasu zaczęła przechodzić na "jasną stronę mocy" (czytaj Hello Kity), więc myślę, że torebka z filcu przypadnie jej do gustu. Na pewno żadna jej koleżanka nie będzie miała takiej samej :)
A oto jak torebka prezentuje się z przodu:
Tak z tyłu:
A tu kilka zbliżeń:
Mam nadzieję, że przypadnie do gustu obdarowanej:)
To moje pierwsze filcowe wytwory, więc wprawione oko na pewno dostrzeże wiele niedoróbek, ale jestem z niej dumna. Pomysł na ostateczny wygląd "wykluwał" się w trakcie prac, ale efekt chyba nie jest najgorszy?
na pewno się spodoba - jest cudna ;o)
OdpowiedzUsuńTorebeczka jest ekstra! Dziewczynka będzie zachwycona i na pewno zrobi furorę wśród koleżanek!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTorebka śliczna!!! A gdzie można dostać taki ładny zielony filc?
OdpowiedzUsuńpiękna!
OdpowiedzUsuń