wtorek, 20 grudnia 2011

Karczochowa bombka numer 3

Powstała dziś rano. Mniejsza niż poprzednie i zrobienie jej nie zajęło mi tyle czasu. Była gotowa zanim dzieciaki powstawały, a ranne z nich ptaszki ;)





Bombka będzie prezentem dla znajomych. Dołączy do niej jeden z moich piernikowych domków:


Pierwszy raz robiłam domki z piernika i................. nie taki diabeł straszny :)





Śnieg jak widać u nas dopisał hihihihi ;)

Ps. Przypominam o zabawie Podaj Dalej. Na chętnych ciągle czekają dwa miejsca :)

7 komentarzy:

  1. U mnie teraz też karczochy królują :) Domek z piernika świetny, może za rok się zmobilizuję i też zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczna karczochowa bombka...a piernikowy domek wyglada smakowicie,az zal go skonsumowac...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bombka śliczna, a domek super :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne bombki . Domek też zdziałałam , trochę koślawy wyszedł ale to nic - ma swój urok

    OdpowiedzUsuń
  5. Bombka świetna! A domek...rewelacyjny i smakowity :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Domek wyszedł Ci cudownie, a bombka jest świetnym prezentem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne domki stworzyłaś - aż się nie chce wierzyć, że to pierwsze... po prostu REWELACJA!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony po sobie ślad :)